Po drodze

Ostatni rok to na pewno szmat drogi. Tej przewędrowanej w poszukiwaniu czegoś, co atrakcyjne, nieodkryte, dostarczające wrażeń… A gdyby tak ktoś przysłonił oczy i nagle wszystko wokół przestało być ważne? Gdyby nie wiedzieć, czy cokolwiek się znajdzie, a w skrajnych przypadkach może i nie wiedzieć tego, czy czegokolwiek się szuka? Gdyby to sama droga była celem, a przy tym zmaganiem z samym sobą, które – tak dosłownie – zwala z nóg? Czytaj dalej