Góry i ludzie, wędrówki z plecakiem, piękne widoki i schroniskowe bazy zawsze szeroko otwarte dla zdobywających Bieszczady
Pięknie zimowa sobota. Kierunek? Tarnica!
Czerwone polarki i do ich posiadania aspirujący;)
Schodzenie z Tarnicy dostarczało nieco emocji (po schodkach śladu nie było – podobnie jak miejscami i po taśmie), niektórym jednak było za mało wrażeń. W ten sposób stracił wysokość pewien, hm, niecierpliwiec – choć pewnie każdy może sobie go nazwać inaczej